Chłodna i opanowana Olivia Kent nie poznawała samej siebie, gdy w Królewskiej Akademii Malarstwa poprosiła całkowicie jej nieznajomego mężczyznę, by ją pocałował - i to dwa razy. Nie mogła nawet się wytłumaczyć przed brodatym nikczemnikiem, który tak chętnie wywiązał się z obowiązku wobec niej. Wyczuwała, że Luke McLaren nie byłby zadowolony, gdyby odkrył, że został wykorzystany do zerwania nieszczęśliwego małżeństwa. Tak więc pół roku później, gdy Luke zatrudnił Olivię jako fotografa przy pracy nad przewodnikiem po Jerozolimie - nie mogła mu odmówić - i Olivia sądziła, że będzie o wiele mądrzej i bezpieczniej, jeśli wyjedzie z nim jako pani Kent.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: