Mieszanie gatunków to we współczesnej literaturze norma. Wielu autorom jednak ta sztuka nie bardzo się udaje – a to wątków za dużo, a to nie pasują one do siebie… Misz masz rodzajowy nie wychodzi ich książkom na dobre. Lauren Beukes to autorka, której ta sztuka, o dziwo, wychodzi bardzo dobrze. Jej powieść „Lśniące dziewczyny” to historia, która przeplata w sobie dwa odrębne od siebie gatunki thrillera oraz fantasy. Jak wygląda takie połączenie? W książce Beukes niebanalnie i wprost fenomenalnie...
00
Dodał:Betsy Dodano:01 IV 2014 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 161