Z perspektywy młodej mężatki Milena wspomina lata nauki w liceum i doświadczenia z tego okresu. Cytuje swój „wirtualnik” – internetową korespondencję z… księdzem. Opowiada, jak to jest, kiedy na progu dorosłości człowiek musi pokonać lęk, wstyd, słabość. Ciepło mówi o tych, którzy ją wspierali: o ukochanej babci, rodzicach i przyjaciółce. [edytuj opis]