już wiedziałam: jestem prawdziwa
pąkami dojrzałej rosy. kwiat, który je
wydał, to półdzika
fre(ne)zja, próbująca
nas turcja - rosiczka
świtów i (z)m(ierz)chów.
wypowiedz na pamięć
to małe oczko wodne,
źródło wędrownych czajek.
zaciskam w serce ich bzy.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: