Po tym, co zrobiła mama, chyba nie może być gorzej. Tak się przynajmniej wydaje Mii. A jednak może być gorzej. Zwłaszcza jeśli podczas wywiadu telewizyjnego, transmitowanego na całą Amerykę, księżniczka Genowii palnie głupstwo. I może być zupełnie źle, kiedy odkryje, kim jest tajemniczy wielbiciel, który przysyła jej irytujące maile... [edytuj opis]
"Dlaczego ona i pan Gianini nie używali środków antykoncepcyjnych? (...) Co stało się z jej kapturkiem dopochwowym? Wiem, że go używa. Raz kiedyś, kiedy byłam mała, znalazłam go pod prysznicem. Zabrałam go sobie i przez parę tygodni służył jako basenik dla ptaków w ogródku mojego domku dla Barbie, aż mama wreszcie go znalazła i zabrała z powrotem."
Dodał: Izakka
Dodano: 08 IX 2014 (ponad 10 lat temu)
00
"Ktoś naprawdę powinien wytłumaczyć Grandmere, że niespodzianki powinny być miłe."
Dodał: Paranormal
Dodano: 18 VII 2013 (ponad 11 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: