Mniej więcej 100 lat temu Lenin orzekł, że „kino to najważniejsza ze sztuk”, bo może w magiczny sposób wpływać na ludzkie serca i umysły.
Lenin miał rację. Filmy fabularne, dokumentalne i w końcu… reklamowe tworzyły historię burzliwego wieku XX! Kreowały wielkich dyktatorów. Stalin cudownie przemawiał z ekranu do KAŻDEGO Z OSOBNA „człowieka radzieckiego”. Później okazało się, że na ekranie nie zawsze to był sam towarzysz Stalin, bo wódz często korzystał z usług sobowtóra!
Hitler miał magiczny wpływ na miliony Niemców, którzy oglądali w kronikach filmowych świetnie fotografowanego NADCZŁOWIEKA. Bez filmów propagandowych, zrealizowanych pod nadzorem ministra Goebbelsa, Niemcy nie byliby zdolni do wojennych zbrodni na kosmiczną skalę.
W innym zakątku świata - Hollywood wykreował mit cudownej Ameryki; mit, który był w stanie olśnić nawet obywateli czerwonego „imperium zła”. Książka dowodzi, że komunizm pokonały w gruncie rzeczy… filmy Disneya i jego amerykańskich kolegów. Wystarczyło, że przeniknęły za „żelazną kurtynę” w epoce wideo i telewizji satelitarnej. Z filmowymi mitami trudno wygrać.
Jak się steruje uczuciami tysięcy widzów w kinie i przed ekranami TV? „Filmowe kłamstwa i manipulacje” próbują dać odpowiedź na to pytanie. Lektura pożyteczna zarówno dla tych, którzy chcą wpływać na innych – w kinie, studiu telewizyjnym czy w agencji reklamowej; jak i dla zwykłych zjadaczy chleba, którzy chcą zyskać odporność na magiczne sztuczki filmowe.
Wiedziona ludzką ciekawością postanowiłam zrobić mały research sieci, w poszukiwaniu informacji o autorze. Niestety czuję pewien niedosyt, ponieważ wiele się nie dowiedziałam. Przeczytałam profil autora, na stronie wydawnictwa E-bookowo, natomiast to wciąż mało, niestety nie znalazłam takiej informacji, którą mogłabym wkomponować w tą recenzję. Żadnej najmniejszej wzmianki o procesie powstawania tej, czy innych książek Jana Kochańczyka. Szczerze żałuję, ponieważ książka, którą przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa E-bookowo, bardzo przypadła mi do gustu, i chętnie dowiedziałabym się czegoś, na temat etapów jej powstawania.
Autor przedstawia triki i manipulacje, stosowane w kinie od początku sztuki filmowej, po czasy współczesne. Ujawnia kulisy propagandy radzieckiej, hitlerowskiej, FUN i wielu, wielu innych. Książka Kochańczyka, to nie tylko podróż po manipulacjach kinowych i telewizyjnych, ale także...
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: