„Pragnął położyć ją na łóżku i przywrzeć do niej całym ciałem, ale bał się szaleństwa własnych rąk, siły własnego pożądania. Pożądania, które towarzyszyło mu od pierwszej chwili, odkąd przyszła prosić go o pomoc, a potem dręczyło nocami, sprowadzając erotyczne sny. Ich wspomnienie nie odstępowało go przez następne dni, mieszając się z marzeniami na jawie o założeniu z nią rodziny. Prawdziwej rodziny”. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: