Jest to kolejna książka Joanny Chmielewskiej, w której autorka rozwiązuje zawiłą zagadkę kryminalną.
Fragment książki: "Robert Górski złożył mi wizytę.
Powitałam go z podwójną, a nawet potrójną przyjemnością, bo nie tylko żywiłam do niego prywatną sympatię, nie tylko od razu zyskałam nadzieję na jakieś tajemnice śledcze, ale przy okazji oderwał mnie od ciężkiej pracy, która wychodziła mi już nosem, uszami i czubkiem głowy. Musiałam zrobić porządek w szufladach z papierami, ponieważ zginęła gdzieś polisa ubezpieczeniowa, na której znajdował się numer telefonu, do czegoś tam niezbędny i już nawet zdążyłam zapomnieć do czego. Pretekst, żeby porzucić to okropne zajęcie, zachwycił mnie niezmiernie.
Tajemnicę śledczą podinspektor Górski zwierzył mi niezwłocznie.
- Holendrzy mają kłopoty. Co prawda i sukces, wiedzą już, kim była denatka w bagażniku. Wcale nie Ewa Thompkins..." [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: