Debiutancka powieść Jolanty Kosowskiej poruszyła nie tylko moje serce, ale pozostawiła mnie z tym cudownym uczuciem niedosytu i niezaspokojonym pragnieniem. Sprawiła, że zamarzyłam o wybiórczej amnezji, która pozwoliłaby mi przeżyć to jeszcze raz. Kiedy w zapowiedziach Wydawnictwa Novea Res zobaczyłam „Deja vu” wiedziałam, że to spotkanie z twórczością autorki będzie inne. Miałam jednak nadzieję, że książka dorówna swojej poprzedniczce i pozwoli mi znów poczuć smak fascynującej i niepowtarzalnej...
00
Dodał:Agatrzes Dodano:22 VIII 2013 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 236
Jak można poznać najlepiej drugiego człowieka? Spędzając z nim długie godziny? Rozmawiając na każdy temat? Poznając jego przeszłość? A może starając być blisko niego jak najczęściej? Czasem spotykając kogoś po raz pierwszy wydaje się, że znamy go od lat, chociaż to przecież niemożliwe, jednak uczucie to pozostaje. Tak jakby taka sytuacja miała już miejsce, ale doskonale wie się, iż nie wydarzyła się. Deja vu. Złudzenie namacalne, aż nadto odczuwalne i rzeczywiste, lecz nierealne, bo przecież każ...
00
Dodał:saskia Dodano:02 VIII 2013 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 236