Dodano: 07 X 2013, 21:44:15 (ponad 11 lat temu)
Pożyczyłam od Kamila, który kupił tę książkę jako dodatek do Super Expressu. To było dobrze wydane 30 groszy (mniej więcej tyle zapłacił za książkę, a gazeta posłużyła jako rozśmieszacz).
Nigdy nie czytałam więcej niż 2 tomów jednej sagi, a pierwsze tomy zawsze wydają mi się podobne.
Nie jest to może literatura najwyższych lotów, ale to nadal lepsze niż Grey (też jest seks, ale nie przesadny, słownictwo nieco bogatsze, a bohaterowie mniej irytujący). Szkoda mi czasu na czytanie całej serii, ale nie żałuję dnia poświęconego pierwszej części. Taki tam miły przerywnik w nauce