...Jest bowiem Bernhard pisarzem unikającym wypróbowanych mechanizmów rynku literackiego. Widać to nawet po jego samotniczym trybie życia: w roku 1965 zakupił w gminie Ohlsdorf rozpadające się zabudowania chłopskie, które sam doprowadził do stanu używalności i w którym zamieszkuje. Ale nie to jest w tym wypadku najważniejsze. Bernhard należy do tego gatunku twórców, których nie da się wepchnąć do żadnej z szuflad powojennej historii literatury. W jego przypadku zawodzą nie tylko tematyczne czy poetologiczne przegródki własnej literatury ale i szersze kontury problemów, obecnych w powojennej literaturze światowej. Wynika to nie tyle z tematycznej różnorodności jego twórczości, co przede wszystkim z obsesyjnego drążenia jednego i tego samego syndromu ludzkich przypadłości, zwłaszcza motywu śmierci...
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: