"Żelazo jest lepszym przyjacielem dziewczyny niż brylant.
Ten ostatni musi być bardzo duży, by dało się nim przebić mostak albo poderżnąć gardło."
Dodał: arie
Dodano: 04 XII 2013 (ponad 11 lat temu)
+5-1
"Znów czułam, że porywam się na księżyc z dziecięcymi grabkami. Ale rezygnacja nie leży w moim charakterze. Cholernymi grabkami też można oko wybić."
Dodał: RuikaKazen
Dodano: 26 XII 2014 (ponad 10 lat temu)
+40
"Miron zawsze powtarzał, że tajemnice tylko czają się, by ugryźć w dupę."
Dodał: arie
Dodano: 04 XII 2013 (ponad 11 lat temu)
+5-2
"- Pokaż te pióra, pokazałaś je Joshui, nie mnie.
- Daj spokój, kto by chciał bzykać przerośniętego gołębia?"
Dodał: arie
Dodano: 04 XII 2013 (ponad 11 lat temu)
+4-2
"Lubię ambitnych mężczyzn - odpowiedziałam słodko - zwłaszcza na kolanach."
Dodał: arie
Dodano: 04 XII 2013 (ponad 11 lat temu)
+2-1
"Są rzeczy, za które warto umierać. Zwykle to takie, dla których warto też żyć."
Dodał: Smokoniarka
Dodano: 16 VIII 2015 (ponad 9 lat temu)
+10
"- Hej, Nisim, poproś łaskawie swoich ludzi, by darowali sobie już podglądanie moich okien, co? Proszę o poszanowanie mojej prywatności.
- Nie bądź taka, to ich ulubiony kawałek roboty, dzięki temu nie muszę im płacić za nadgodziny. - Zachichotał i zamknął za sobą drzwi."
Dodał: RuikaKazen
Dodano: 18 I 2015 (ponad 10 lat temu)
+10
"- Dobrze, pozwólcie, że was przedstawię: Nisim, syn niesławnego Rafaela, Lucyfer, Książę Piekieł, Archanioł Gabriel, Joshua, wnuk archanioła, Miron, wnuk Lucyfera, Nathaniel, syn Sary, matki Joshui i siostry Nisima, oraz Ariego, ojca Mirona, a co za tym idzie, wnuk Lucyfera i Rafaela, brat Mirona i Joshui, siostrzeniec Nisima. Czy wszyscy załapali, czy mam wam narysować drzewko? - powiedziałam, siląc się na lekki ton, pełnymi gracji wymachami rąk podkreślając zawiłość tej prezentacji."
Dodał: RuikaKazen
Dodano: 26 XII 2014 (ponad 10 lat temu)
+10
"- Gabe, nie wiem, co mam ci powiedzieć. Może to kwestia tego, że dla mnie nic nie jest czarne albo białe i nie kieruję się stereotypami i uprzedzeniami? Sama nie wiem? Oceniam ludzi po ich czynach, daję im kredyt zaufania. Moim zdaniem świat to różne odcienie szarości, brak tu prawdziwej czerni i bieli. Nie lubię dróg na skróty, które wskazują mi: o, ci to źli, a ci są dobrymi kolesiami. Nie wierzę w to, że rasa określa nas w większym stopniu niż kolor włosów.
[...] A ja jaka jestem wedle waszych norm? Dobra? Zła? Gdzieś pomiędzy? Te wasze podziały mnie po prostu nie przekonują. Sama decyduję, kto jest wart mojej lojalności. A jako niepokorna natura mam gdzieś wasze hierarchie, więc nie chylę czoła, tylko obserwuję. Każdego traktuję jak równego sobie i oceniam na podstawie czynów. Mam w nosie to, co inni uważają za normę i nie robię tego, co ich zdaniem powinnam. Mam swój rozum i swój system wartości."
Dodał: Smokoniarka
Dodano: 16 VIII 2015 (ponad 9 lat temu)