Dodano: 25 II 2013, 20:24:10 (ponad 12 lat temu)
Piąta już części z cyklu "Wzgórza Szkocji" a nic nowego. Podobne schematy, postacie, zdarzenia i ciągle te same wady. Te romansy nie ukrywam, czytało mi się lekko i przyjemnie, ale szkoda, że nie znalazłam tam nic więcej, co by poprawiło jakość tej książki.