Twórczość Jacka Ketchuma nie jest mi obca. Lektura "Dziewczyny z sąsiedztwa" wywołała u mnie burzę emocji i na długo zapadła mi w pamięci. Już wówczas wiedziałam, że to nie moje ostatnie spotkanie z autorem. Kolejną książką, jaką dane mi było przeczytać, było "Potomstwo". Co prawda wspomniany tytuł nie był już tak mocny jak "Dziewczyna z sąsiedztwa", jednakże i tak dostarczył mi pożądanej dawki adrenaliny. "Kobieta" jest nijako kontynuacją wspomnianego "Potomstwa", gdyż opowiada dalsze losy przy...
+10
Dodał:Amarisa Dodano:26 I 2013 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 667
Lektura „Kobiety” to moje kolejne spotkanie z twórczością Jacka Ketchuma. Wielokrotnie można usłyszeć o tym pisarzu, które został okrzyknięty mistrzem grozy. Jednego mistrza już znam – Grahama Mastertona – i wiem, że po takich osobach można spodziewać się dobrych jak i słabych książek. I myślę, że „Kobieta” należy do tych mniej udanych lektur, która jest dowodem na to, że i najlepszym zdarzają się wpadki. Być może jest to wina połączenia pisarskich sił z Lucky McKee, być może wpłynął na to inny...
00
Dodał:Betsy Dodano:12 II 2013 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 471