Tiziano Terzani należał do ścisłej światowej czołówki dziennikarzy - co wielokrotnie podkreślał w swoich wypowiedziach Ryszard Kapuściński. Odkąd w 1965 roku Terzani poleciał do Tokio, jeszcze jako sprzedawca maszyn do pisania Olivetti, pokochał Azję i poświęcił jej całe swoje życie - zawodowe i prywatne. Głodny świata, wiedzy, wrażeń i nowych znajomości podróżował po Birmie, Laosie, Kambodży, Wietnamie, Indonezji, Mongolii i Malezji. Od 1971 roku mieszkał wraz z rodziną w Singapurze, Chinach (skąd został wydalony za swoją publicystykę), Hongkongu, Japonii, Tajlandii i Indiach. Wybór artykułów, listów i zapisków prowadzonych od pierwszego pobytu w Tokio, który składa się na książkę W Azji, to jego opus magnum. Kompendium wiedzy o kontynencie azjatyckim i kronika dziejów najnowszych. Książka, od której nie można się oderwać. Niezawodny instynkt Terzaniego wiódł go zawsze do centrum wydarzeń. Reporter był w Laosie po wkroczeniu partyzantów komunistycznych do Wientianu i w Phnom Penh tuż przed zdobyciem miasta przez Czerwonych Khmerów. Jako jeden z nielicznych dziennikarzy zachodnich widział wkroczenie sił Wietkongu do Sajgonu w 1975 roku; to właśnie z jego relacji, opublikowanej w tygodniku "Der Spiegel", świat poznał szczegóły tego wydarzenia. Interesowała go nie tylko rola świadka wielkiej historii. Pozostawił wzruszające opisy, które są dowodem jego niezwykłej fascynacji azjatycką codziennością. Nieustannie próbował ją zrozumieć, zachowując ogromny szacunek dla ludzi i obyczajów. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: