Nigdy nie byłam przeciwniczką opowiadań, ale nigdy też z jakimś dużym zapałem się w nich nie zaczytywałam. Wolę dłuższe formy wypowiedzi, bo nie lubię jak zaczynam się przyzwyczajać do bohatera, wczuwam się w jego postać i nagle historia się kończy. Zazwyczaj dzieje się to zbyt szybko. Dlatego właśnie opowiadania nigdy nie grały u mnie pierwszoplanowej roli. Mimo wszystko zdecydowałam się sięgnąć po "13 ran" i sprawdzić jak "najlepsi z najlepszych" poradzą sobie z moją rezerwą w stosunku do opo...
00
Dodał:Paulaaaa Dodano:15 XI 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 829