Z prozą Mendozy wiąże mnie specyficzny rodzaj więzi. Czuję do niej wyjątkowo gorącą miłość – jednakże jest to afekt dziecięcy, naiwny i kompletnie niezrozumiały. Nie, nie jest to uczucie zbliżone do tej masochistycznej radości związanej z oglądaniem wyczynów polskiej kadry narodowej w piłce nożnej. Najzwyczajniej nie jestem w stanie zrozumieć czemu jego książki są AŻ tak dobre. Bo przecież nie chodzi tu o fabułę(kto przypomni sobie cykl o pewnym detektywie, ten będzie wiedział że jest ona... zwy...
00
Dodał:Readaktor Dodano:05 VII 2013 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 196