"Auschwitz - punkt na mapie, czarna plama w środku Europy. Ta ognista plama sadzy, krwawa plama prochów. Dla setek tysięcy - miejsce bez nazwy. Z wszystkich krajów Europy jechały tam pociągi, załadowane setkami tysięcy ludzi, dla wielu była to stacja końcowa. Nawet nie wiedzieli, gdzie są. Wyładowywano ludzi z ich życiem, ich pamięcią, ich wielkim zdziwieniem, spojrzeniem, które stawiało tylko pytania. Często ci ludzie nie widzieli niczego poza dymem, nim zostali spaleni..."
Fragment wspomnień jednego z więźniów, mogący posłużyć w zupełności za opis - bólu, walki o życie i opadania z sił. Książka autentyczna, bo zawierająca wspomnienia trzech osób, które Auschwitz przeżyły, choć nie znaczy to, że nie miały styczności ze śmiercią - miały i to permanentny.
Chyba każdy kto narzeka na swój los, bo musi wstać z łóżka i pójść do pracy a za oknem mróz, na obiad nie dostał tego na co akurat przyszła mu ochota, czy też ma inny błahy powód by nie dziękować za każdy kolejny dzień życia, powinien przeczytać tę pozycję. [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: