„Życie to jest to, co nam się przytrafia, gdy planujemy coś innego. Od początku mojej wędrówki przekonuję się, jak prawdziwe są te słowa”.
Kiedy po śmierci żony Alan postanowił sprzedać wszystko, co miał, i rozpoczął swoją przedziwną pieszą wędrówkę przez kontynent, nie wiedział, co może spotkać go po drodze. Szukał nadziei i ukojenia, pytał o sens cierpienia. Był skupiony na sobie. A jednak podczas wędrówki okazało się, że to on może pomóc innym i dzięki temu zapomnieć o własnej stracie i smutku. Zrozumiał to dzięki kilku wspaniałym kobietom, z którymi zetknął go los.
"Na rozstaju dróg" to najlepsza i najbardziej trafiająca do mnie powieść autora. Druga część "Dzienników pisanych w drodze" jest o wiele lepsza od poprzedniej. Jest o wiele ciekawsza i wywołuje więcej emocji. Jest jednak przede wszystkim pełna nadziei i ciepła. Przynosi ukojenie, pociesza na duchu. Coś takiego warto przeczytać. Polecam
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: