(...) Za tło tej powieści posłużyła mi budowa przez barona Ferdynanda Rothschilda słynnego Waddesdon Manor, która trwała od 1874 do 1889 roku. Waddesdon Manor, łącząc wszystko co najpiękniejsze w szesnastowiecznych francuskich zamkach, stał się jedną z najbardziej urzekających, egzotycznych i bajecznych budowli, jakie można sobie wyobrazić. Zarówno komnaty, jak i wyposażenie wnętrz, poza obrazem Louisa Michela Van Loo Wenus, Merkury i Kupidyn, można podziwiać w Waddesdon od roku 1957, kiedy to obiekt ten został udostępniony publiczności. Poza Waddesdon nigdzie nie spotkałam tylu wspaniałych dzieł sztuki zgromadzonych w jednym miejscu, i każdy, kogo interesują związane z historią zabytki, powinien być wdzięczny Jamesowi Rothschildowi, który na łożu śmierci w roku 1957 zamek wraz ze wszystkimi zgromadzonymi w nim skarbami przekazał narodowi. (...) [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: