Wszyscy znamy historię, która zdarzyła się w Berlinie, a jednak tę opowieść czyta się jak thriller. Wieczorem 9 listopada 1989 pada Mur Berliński, a ten upadek uruchamia nieprawdopodobny ciąg wydarzeń. W zaledwie trzysta dwadzieścia dziewięć dni jednoczą się Niemcy, kończy się zimna wojny między Wschodem a Zachodem, powojenny podział Europy na dwie strefy wpływów zostaje ostatecznie przezwyciężony i wyłania się nowy europejski porządek.
Ta książka to dziennikarska i osobista relacja z tych wydarzeń, widzianych na gorąco, z tamtej, zachodniej strony Muru, a także komentowanych z dystansu późniejszej o nich wiedzy. Marek Orzechowski pokazuje je na szerszym tle: od konsekwencji powojennej polityki zwycięskich mocarstw poczynając, po przemiany w samym ZSRR i całym bloku wschodnim. Ujawnia nieznane fakty z okresu budowy Muru Berlińskiego oraz działania policji politycznej STASI. Trudny proces jednoczenia się Niemiec oraz związaną z nim gigantyczną operację logistyczną opisuje krok po kroku, stawianym wbrew obawom sąsiadów i niechęci przyzwyczajonych do status quo sojuszników zachodnich, aż do podpisania 3 października 1990 układu zjednoczeniowego, kiedy wreszcie przyszedł czas na wzruszenie i radość. Przypomina także, jakie dylematy nowa wolna przestrzeń w Europie stawiała przed polską dyplomacją. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: