Czasem, choć ostatnio nieco częściej, zdarza mi się trafić na książki, które zaskakują mnie swoją treścią. Nie chodzi tutaj bynajmniej o zaskoczenie bardzo pozytywne, tylko wrażenie, że spodziewałam się po niej czegoś zupełnie innego. Tak było i w przypadku „Miasteczka Niceville”, autorstwa Carsten’a Stroud’a, które czerwcem tego roku ukazała się na półkach polskich księgarń. Po skończeniu lektury odnoszę wrażenie, że jest to zupełnie inna książka, aniżeli można przypuszczać. Zawodzi pod tym wzg...
00
Dodał:Betsy Dodano:17 VII 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 258