Dodano: 07 XII 2017, 09:49:11 (ponad 7 lat temu)
Ta książka stoi na równi z Kingiem - nie boje się tego napisać
Tak magicznej podróży do kraju dzieciństwa nie powstydziłby się nawet Mistrz K. ;_)
Pełna magii, dziecięcego spojrzenia na świat, wzruszająca do łez... Wątek kryminalny poboczny, jak dla mnie, naładowanie emocjami i retrospektywna podróż w najlepsze lata naszego życia - bezcenna
Tu rzeczywistość miesza się z magią przez duże M i fantazją dzieciństwa...
Narratorem jest czternastoletni Cory Mackenson, błyskotliwy i bardzo wrażliwy chłopak. Historia zaczyna się w momencie, gdy ojciec Cory'ego próbuje uratować kierowcę, którego samochód topi się w jeziorze Saxon. Właśnie tak dowiaduje się, że człowiek ten został pobity na śmierć. Cory próbuje dowiedzieć się, kto zabił tego nieznajomego - to jego misja, która okaże się bardzo niebezpieczna.
**********************************************************************
"„Magiczne lata” to kronika życia dwunastoletniego Cory'ego Mackensona, mieszkającego w miasteczku Zephyr w Alabamie.
Pewnego marcowego ranka Cory jest świadkiem tajemniczego wypadku: w głąb miejscowego jeziora stacza się samochód z zamkniętymi wewnątrz zmasakrowanymi zwłokami. Prześladowany myślą, że w jego wspaniałym Zephyr ukrywa się morderca, chłopiec postanawia zdemaskować sprawcę zbrodni. Nie dysponuje jednak żadnymi śladami, więc próbuje odnaleźć mordercę, analizując życie i zwyczaje mieszkańców swojego miasteczka.
Ogromną rolę w rozwikłaniu zagadki odegrają sny, które nawiedzają ojca Cory'ego – również świadka wydarzeń, oraz Damę – ponadstuletnią Murzynkę, uważaną przez miejscowych za kogoś w rodzaju czarownicy.
Jednak „Magiczne lata” to nie tylko zajmująca powieść sensacyjna i interesująca powieść grozy, ale także spostrzegawcza, pełna fantazji i uczucia opowieść o życiu
i dojrzewaniu, umieszczona na tle fascynującego portretu Ameryki lat sześćdziesiątych XX-wieku.
„Magiczne lata” to jedna z tych powieści, do których sięgamy z łezką w oku, aby przypomnieć sobie jak piękne i niezapomniane emocje rodziły się w nas, gdy byliśmy młodzi. Jak wyjątkowy był świat, gdy patrzeliśmy na niego naszymi młodzieńczymi oczami."
Oceniam książkę na: 6.0