"W ogóle nigdzie tyle co w Krakowie nie żyło się wyobraźnią, a tak mało realnie. Życie było marzeniem, gapieniem się, jeżdżeniem przez imaginację na wszystkie koronacje."
Dodał: Lidka1987
Dodano: 08 II 2013 (ponad 12 lat temu)
00
"Na opustoszałej ulicy zostawał jedynie policjant i ta samotna „kokotka”, której — jak opiewała jedna z piosenek Szopki krakowskiej — nie pozostawało nic, jak rozkochać się w romantycznym pięknie tego miasta umarłych"
Dodał: Lidka1987
Dodano: 08 II 2013 (ponad 12 lat temu)