To tylko facet - mówi jedna z bohaterek mojej książki. Ile razy każda z nas wypowiedziała te słowa? Z czułością, z bezradną złością, a czasem z rozpaczą. Bo przecież mężczyźni są dla nas bardzo ważni nawet wtedy, gdy "wymarzone" wspólne życie okazuje się nieporozumieniem. Być razem czy tylko trwać w związku? Bo przecież zawsze można powiedzieć sobie z rezygnacją - to tylko facet. [edytuj opis]
"Ze mnie jest taka sekretarka dyrektora. Wszyscy do niej przychodzą, żeby się za nimi wstawiła, opowiadają jej o swoich problemach, zawsze ratuje kogoś w potrzebie, bo ma w biurku kawę i ciasteczka, a w domu pełną lodówkę. Jest bardzo lubiana, a i tak jest samotna."
Dodał: missblair
Dodano: 27 VII 2009 (ponad 15 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: