(...) Dzień, w którym się pobrali, był wspaniały - świecące jasno słońce i lekko wiejący wietrzyk, który niósł ze sobą orzeźwienie. Ceremonia miała miejsce w kaplicy Heinze, we wspaniałej gotyckiej katedrze, najpiękniejszym kościele w Pittsburghu. Caroline stojąca w promieniach słońca rzucającego różnobarwne światło przez witraże, wyglądała wprost nierealnie. Kiedy szła główną nawą, siedzący w ławkach ludzie przecierali oczy ze zdumienia. O takich właśnie ślubach marzą dziewczyny w najskrytszych snach. (...) [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: