Dodano: 08 III 2012, 15:07:29 (ponad 13 lat temu)
Książka napisana pięknym językiem, ale historia sama w sobie jest raczej mało ciekawa... Takich historii o nawiedzonych miejscach jest niezmiernie dużo, z czego niektóre są bardziej, a inne mniej intrygujące - ta należy to tej drugiej grupy. Główny bohater duuużo myśli na temat tego, co zrobi i dokładnie opisuje swoje uczucia na niemalże każdej stronie, ale robi, ogólnie rzecz biorąc, mało. To co mi się podobało to mroczna atmosfera, utrzymująca się od pierwszej do ostatniej strony i, jak już wspomniałam, język.