O łódzkim getcie pisze się niewiele (z ważniejszych książek przychodzi mi do głowy jedynie „Fabryka muchołapek” Andrzeja Barta), mimo, iż przetrwało najdłużej ze wszystkich znajdujących się na terenach Polski. Wielka szkoda, że po tak długim oczekiwaniu na rozprawienie się z historią zagłady Żydów w Łodzi, to właśnie Szwed, a nie żaden z polskich literatów podjął się tego zadania.
Steve Sem–Sandberg to pisarz, dziennikarz i krytyk literacki, jak dotąd znany z fabularyzowanych obrazów trzech ko...
00
Dodał:alunek Dodano:20 VII 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 219