Oto kwintesencja świata kobiet w Wenezueli – być piękną i zawsze młodą, niezależnie od wieku czy statusu majątkowego. W Wenezueli, w Caracas, jest największe zagęszczenie klinik chirurgii plastycznej na kilometr kwadratowy. To kraj sztucznych piękności. Tam nawet siedmiolatkom wszczepia się implanty piersi, a na 15 urodziny dziewczynki dostają w prezencie operacje plastyczne np. nosa. Kobiety otwarcie mówią o tym, co sobie zoperowały i którą część ciała zamierzają jeszcze poprawić za pomocą skalpela. Ilością zużytego botoksu Wenezuelki biją na głowę kobiety pod każdą inną szerokością geograficzną.. Nieważne, ile kobieta ma pieniędzy, zawsze zrobi wszystko, żeby zaoszczędzić na poprawę urody. O urodę i dobry wygląd dba się tu obsesyjnie.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: