W tradycjach ludów wolnych i bitnych broń jest i symbolem i faktyczną gwarancją pewnej elementarnej wolności i równości tych, którzy ją noszą, i zarazem całych, uzbrojonych społeczności. Adolf Hitler nie przez przypadek ominął Szwajcarię w swych podbojach ? w tym alpejskim kraju karabin stoi w każdym domu. Tak było kiedyś i w sarmackiej Polsce. Rozbroili Polaków dopiero zaborcy, broni w rękach ludi panicznie bali się również komuniści. Dwadzieścia lat niepodległej Polski nie przyniosło w tej mierze żadnych zmian ? broń palna reglamentowana jest dziś tak samo ściśle, jak za Bieruta i Gomułki. Czy Polacy wyrzekli sie już tej osobistej wolności, która kiedyś uczyniła ich wielkimi? Czy świadomie wybierają rolę bezbronnych ofiar, czy nie chcą wziąć odpowiedzialności za swoich bliskich i za swój kraj? O tym, między innymi, jest ta książka. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: