To już moja druga książka pana Evansa. Ich choć te książki nie były najlepiej napisane, tym bardziej się dziwię, że tak bardzo mi się podobają. "Obiecaj" mi niekiedy jest przewidywalna, ale jest to bardzo piękna opowieść o zaufaniu, miłości i obietnicach. To niezwykle ciepła opowieść, mimo że jest w niej dużo cierpienia. Miła i lekka lektura, która na pewno pozwoli na dłuższą chwilę refleksji.