To pytanie zaskoczyło Angusa, chociaż na co dzień zajmował się rozwiązywaniem zagadek. Pomyślał, że jeden z przyjaciół zrobił mu kawał - znana była jego słabość do pięknych kobiet, a uroda nieznajomej rzucała się w oczy. Po chwili dostrzegł, że kobieta ma przemoczone ubranie, tylko jeden but, ogląda się niespokojnie za siebie, jakby ktoś ją gonił, a na jej twarzy maluje się bezradność. Postanowił jej pomóc. Nie darmo na jego wizytówce widniał dopisek: Sprawy beznadziejne.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: