Dodano: 01 X 2015, 17:27:37 (ponad 9 lat temu)
Tak naprawdę nie wiem, co mnie podkusiło, że kupiłam tą książkę. Chyba bardzo niska cena (jedyne 7.99) i ciekawa okładka. Ale powinien mnie już odstraszyć napis, że "Enklawa" to połączenie "Metra 2033" i "Igrzysk śmierci". Mimo iż pierwszej powieści jeszcze nie czytałam podejrzewam, że daleko jej do tej pozycji. No nic... przeczytałam. "Enklawa" była dla mnie tylko powieścią na zbicie czasu. Po za tym jest średnia, a wręcz nijaka. Chociaż pomysł był bardzo ciekawy. Ale jak to już bywa - potencjał nie został wykorzystany. Największą wadą tej historii są jej bohaterowie. Jednowymiarowi, nie specjalnie się wyróżniający, przewidywalni. Język i narracja na średnim poziomie, a dialogi wręcz sztywne. Osobiście bym nie polecała, ale wiem, że może się spodobać czytelnikom. Ode mnie cztery gwiazdki - dwie z zasady, jedna za pomysł, druga - zabiła nudę w autobusie.