Dodano: 24 III 2012, 00:46:47 (ponad 13 lat temu)
W kontynuacji "Olimpijskich herosów" spotkamy się z wcześniej już wykorzystaną przez Ricka Riordana fabułą. Główny schemat jest praktycznie taki sam. Ziemi znowu zagraża przebudzenie się Gai. Jej dwaj synowie zostali wskrzeszeni, z czego jeden więzi Śmierć, a drugi zwołuje armię przeciw bogom i ich dzieciom. Trójka herosów, podobnych do Jasona, Piper i Leo rusza, aby przeciwstawić się złu. To już było. Patrząc jednak, na poprzednią pomysłowość autora, trudno jest pogodzić się z faktem, że popełnił on taką gafę i stworzył specjalnie podobne do siebie sytuacje oraz postacie. Po zakończeniu lektury i zastanowieniu się nad nią nieco dłużej, można dojść do wniosku, że pisarz zrobił to specjalnie. Poza tym, mitologia Grecka i Rzymska są do siebie bardzo podobne, stąd mogą pochodzić te niewielkie różnice.
Mimo to, że książka posiada podobieństwa do swojej poprzedniczki, trudno jest się przy niej źle bawić. Styl Ricka Riordana nie uległ zmianie. Twórca po raz kolejny pokazał, że dysponuje nie zmniejszającymi się wcale zapasami poczucia humoru. Jego styl pisania również nie zawodzi. Powieść jest tak lekka i ciekawa, że w zasadzie sama się czyta. Jednocześnie pisarz tym razem nie ukazuje nam wszystkich sekretów. Podczas lektury "Zagubionego Herosa" można było przewidzieć niektóre zdarzenia oraz tajemnice bohaterów, teraz nie wszystkie rzeczy są wyjaśniane i do odkrycia zostaje jeszcze sporo z nich.
Użytkownik nie wystawił oceny książce.