Ustawił ją w taki sposób, że plecami opierała się o ciepłe kafelki. dzięki czemu strumień wody spływała kaskadą między ich nagimi ciałami. Kochał się z Anną wolnym rytmem. Potem coraz szybszym i Anna czuła, jak rośnie w niej oszalała, najwspanialsza ekstaza.
-Kocham cię, Spider! Nigdy jeszcze tego tak nie robiłam. To wspaniałe - wyszeptała. [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: