Na wyżynach to wartka powieść osadzona w realiach Polski przełomu XIX i XX wieku, paradoksalnie jednak opowiadająca o problemach całkiem nam współczesnych, bowiem skupiająca się na ludzkich charakterach, które – jak wiadomo – najmniej się zmieniają. Maria Rodziewiczówna, jak nikt inny, potrafi połączyć wiarę w idealizm z trzeźwą znajomością najgorszych cech ludzkich.
Bohaterami powieści jest rodzina Kryszpinów. Po śmierci ojca lekarza i uwielbiającej go żony, córki niemieckiego fabrykanta, trójka dzieci, pozbawiona środków do życia, zmuszona jest prosić o pomoc wuja, który dotąd nie darował ukochanej siostrze, że porzuciła dom dla polskiego lekkomyślnego, jego zdaniem, lekarza. Najstarszy z dzieci, szesnastoletni Dyzma, który odziedziczył najlepsze cechy rodziców, postanawia pracować jak dorosły, nie chcąc żyć o łaskawym chlebie. Pełen ideałów, nie raz spotka się z prozą życia, jednak nieustannie hartując charakter, w przekonaniu, że lepiej być niż mieć, stanie się niezwykłym człowiekiem. Śledząc jego dzieje poznajemy realia ówczesnej Polski, w tym skomplikowanych powiązań między żyjącymi wspólnie Polakami i Niemcami. [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: