"To niby nie sztuka: żyć. Wydaje się, że to rodzaj naturalnej umiejętności. Ale: żyć dobrze ? Trzeba mieć dużo odwagi, żeby żyć, będąc dobrym człowiekiem wśród innych ludzi. Trzeba mieć odwagę byś dobrym."
Dodał: ticket
Dodano: 16 II 2009 (ponad 16 lat temu)
+240
"– Ja też mam wstręt do siebie – rzekł Kozio tonem odkrycia.
– No więc to jest sytuacja niedopuszczalna, chłopcze ze wstrętem – rzekł Bernard. – Istota ludzka powinna mieć dla siebie szacunek."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+130
"Myślę, więc jestem – Kartezjusz.
To, co myślę – jest – Malebranche.
Istnieje tylko to, co myślę – idealizm kantowski. To, co jest – jest, a tego, czego nie ma – nie ma. – Parmenides.
Z tego wszystkiego najbardziej odkrywczy wydaje mi się Parmenides."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+110
"Mniej karabinów, więcej witaminów!"
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+110
"Pewien smutny półgłówek z Poznania
Przygotować się chciał do strzelania.
Zajrzał w lufę, wycelił,
Nie czekając wystrzelił
I się zmienił wprost nie do poznania."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+100
"– Czy ty jesteś odważna?
– Nie wiem...
– Nie pytam, czy zgodzisz się przespacerować nocą po cmentarzu – uśmiechnął się kpiąco Dmuchawiec. – Ale o to, czy masz odwagę, żeby żyć."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+100
"– Ale niech mi Basia powie, czemu ja muszę żyć w takich czasach? – wybuchnął goryczą pan Karolek.
– Bo tak się Panu Bogu podobało – wyjaśniła mu staruszka."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+100
"(...) wychowawczyni (...) wydobyła z torby zardzewiały bagnet, noszący ślady ofiarnego czyszczenia.
– To (...) skonfiskowałam Konradkowi już na trzeci dzień.(...)
– Gonili się z tym po pokoju, skakali po łóżkach – wspomniała wychowawczyni, a wzrok jej zaszklił się grozą. – Mogli się pozabijać jak nic. A Gustawek...
– Konradek – poprawił Kozio z ujmującą grzecznością.
– Konradek rzucił tym w Jareczka i Bogu dzięki trafił go tylko w kolanko. Mogli się pozabijać jak nic albo powykłuwać sobie oczka, albo...
– ... popodrzynać tętniczki – usłużnie podrzucił Kozio.
– Popo... O, matko!"
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+90
"– Bebe, jesteś najbardziej tajemniczą osobą, jaką znam.
– Ja? Nie, skąd. Jestem zupełnie normalna.
– Nie. Nie jesteś zupełnie normalna.
– Dziękuję!
– Bebe... mam do ciebie prośbę. Powiedz mi coś... miłego. (...)
– Powiem ci coś miłego: jesteś zupełnie nienormalny (...)."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+80
"Mniej przemocy i bicia, więcej radości życia!"
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+80
"Wydaje ci się (...) – że musiałem coś przeskrobać, żeby się wstydzić? Czy nie mogę wstydzić się na przykład tego, że jestem tchórz?"
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+80
"Mojego honoru bronić mogę tylko ja sam (...)."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+70
"Nigdy nie lubiłem być młody - wyznał. - Pamiętam dobrze, jakie to piekielnie trudne. Do pewnego momentu człowiek jest sam sobie nie znany. Nie określony. Któregoś dnia zaczyna rozumieć, że stoi przed jakąś powinnością, choć nie wie jeszcze - przed jaką. Z przerażeniem odkrywa nagle, że istnieje gradacja wartości i prawo wyboru. I że wybierając sposób postępowania człowiek wpływa na drugiego człowieka. Co za odpowiedzialność! Może skrzywdzić tego drugiego albo mu pomóc. Odepchnąć go albo podać mu rękę. I cokolwiek zrobi, wpływa nie tylko na innych, ale i na samego siebie. To samego siebie buduje odnosząc się do drugiego człowieka. Zapełnia tę swoją nieokreśloność, jak zapełnia się pustą przestrzeń cegłami i zaprawą. Wypełnia siebie. I to właśnie wymaga takiego trudu i takiej odwagi."
Dodał: stokrotka123
Dodano: 22 V 2013 (ponad 12 lat temu)
+60
"NA LEKCJI BIOLOGII BEATA NIE REAGUJE NA DZWONEK!
mgr W. PIĄTKOWSKA
Nie jest przecież psem Pawłowa
Żeromski, wuj."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+60
"– Obywatelu, zejdźcie albo my po was wejdziemy.
– Chciałbym to widzieć – zauważył Bernard i wybuchnął rozdziawionym śmiechem Kermita (...)."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+60
"– Bebe też ma świetne nogi – odkrył Dambo, przeglądając swe wspomnienia.
– Małoletnia. Wszystko się jeszcze może zmienić.
– Ale nie nogi."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+60
"Mniej próbnych wybuchów, więcej ludzkich odruchów!"
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+60
"– Tak – rzekł Pieróg, który już na początku przemowy Bernarda poczerwieniał jak przed atakiem apopleksji, a obecnie wyglądał jak w trakcie ataku. – To właśnie miałem na myśli, nieprawda. Która klasa?
Bernard zaśmiał się i ojcowskim gestem położył Pierogowi rękę na ramieniu.
– Posłuchaj, mężczyzno z podbródkiem – powiedział. – Przynależności do klas szkolnych również unikałem jak ognia. Było to jednak w swoim czasie. Dziś, nie jestem pewien, ale gdyby mi kto zaproponował jednak powrót do liceum – cóż, zapewne uciekłbym z krzykiem człowieka słusznie rozjuszonego.
Tłum gęstniał tak szybko, cicho i przerażająco, że Pieroga naszły klaustrofobiczne duszności.(...) W błysku intuicji dyrektorskiej Pieróg pojął, że dalsza wymiana zdań z brodatym indywiduum uwłacza jego dyrektorskiej godności i nawet skończyć się może jakąś niebezpieczną porażką o historycznych wymiarach."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+50
"Pieróg zatrzymał się złowieszczo tuż pod parą wierzgających wojskowych butów z fosforyzującymi różowo sznurowadłami. (...) Mądrość i intuicja pedagogiczna nie zawiodły go.
– Obalcie mury, bracia! – zawyło ciało zwisające. – Obalcie mury!
(...) Zwisający na wyciągniętych ramionach kształt oberwał się nagle i z soczystym plaśnięciem gumowych podeszew wylądował na kamiennych płytach posadzki. Przed dyrektorem stała istota ludzka wolna od konwencji jak żadna inna. Cała szkoła wstrzymała dech. Pieróg zlustrował Bernarda od stóp do głów.
– Która klasa? – spytał lodowato, a od pytania tego, tyle już razy zadawanego w murach tej uczelni, większość uczniowskich pleców pokryła się odruchowo gęsią skórką. Cisza. Bernard z wesołym zainteresowaniem popatrzył Pierogowi prosto w twarz.
– Zawisnę wzrokiem na twych ustach, chcesz? – zaproponował przyjaźnie. (...)
– Pytam, która klasa? (...)
– Klasa? – zdziwił się Bernard życzliwie. – Która klasa?
– To ja pytam, która klasa.
– Jakże chętnie bym ci, bracie, odpowiedział, która klasa, ale sam nie wiem, która klasa – wyjaśnił mu ciepło Bernard, oglądając z bliska dygnitarskie oblicze jak cenny relikt epoki, która właśnie odchodzi. – Społeczna? Inwalidzka? Zawodowa? Jeśli mam całkowicie szczerze określić moje uczucia, to muszę wyznać, że nie jestem pewien, do której klasy należę, a nawet – czy w ogóle kiedykolwiek należałem do jakiejkolwiek, gdyż, jako istota wolna od konwencji, unikam jak ognia przynależności do czegokolwiek, chyba że masz na myśli, bracie, klasę szkolną."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+50
"– Nie mogem później – oznajmiła Izabella – bo idziemy do wuja na video, prosz paniom.
– A co ma wuj do tego? – indagowała Aniela.
– Do tego? Kasety."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+50
"Trzeba powoli. Tak jak ze wszystkim, trzeba po prostu zacząć. Zrobić pierwszy krok. Po nim zrobię drugi i trzeci. A potem będę już umiała przejść cały ten dystans."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+50
"Piękna twarz, a w oczach labirynt."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+30
"– Nie mam na myśli małżeństwa. Przecież sama mówiłaś, że małżeństwo dla artystki to śmierć.
– Doprawdy! – wykrzyknęła Aniela. – Musiałam być wtedy bardzo młoda i głupia.
– Było to jakieś trzy tygodnie temu – przypomniał jej Krystian odrobinkę kąśliwie.
– Czyżby? (...) Nie przypuszczałam, że tak szybko zmienię zdanie."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+20
"Żołnierzu polski, żyjesz w epoce rozbrojenia."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+10
"Mniej bombków, więcej gołąbków."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+10
"Nie bądź taka nadwrażliwa, to jest bardzo naturalne i miłe jak wszystko, co pochodzi z fermentacji pod ciśnieniem."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+10
"Czyż nie jest rzeczą chwalebną wyjść na ludzi poprzez trudności i opały? Uczyć się dla siebie samego, po to, żeby być, po prostu, człowiekiem wykształconym. O stopniach nie myśl (...)."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
+10
"Pewna śliczna blondynka z Poznania
Przed poznaniem fizyki się wzbrania.
Kiedy słyszy: fizyka,
Umysł jej się zamyka,
Bo dochodzi do przeładowania."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"– (...) zewnętrznie się zmieniłeś. Nigdy nie miałeś brody, na przykład.
– Miałem – oświadczył Bernard. – Lecz ogoloną. Teraz mi wyrosła na tle mojej nowej filozofii życiowej. Staram się nieustannie zmieniać filozofię życiową. Tylko w ten sposób można dojść do pełni."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"– Już lecę!
– Już lecisz?
– Tak!!!
– To miłego lotu – powiedziała Natalia (...)."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"– Jestem głodna jak osioł.
– Nie jak osioł się mówi, tylko jak pies – sprostował Bernard (...). – Kobiety nigdy nie potrafią spamiętać najprostszych porzekadeł, przysłów, idiomów oraz mądrości ludowych."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"– Jabłka są, według tego tam ideologa, symbolem braterstwa.
– Dla mnie są symbolem grzechu pierworodnego – wyznał wyzywająco libertyn.
– To straszne. Współczuję panu – zgasiła go Aniela."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"– Fajna była burza, co? – szepnął [Dambo]. – Lubię ten zapach wszędzie.
– Pachnie jak zielone ogórki – powiedziała Bebe szeptem."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Obalcie mury, nim się wam dobiorą do skóry."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Jak słyszę w telewizji albo jak czytam w gazetach o szkole we Francji, o szkole w Ameryce, to po prostu nie rozumiem, o co chodzi. Tamte szkoły można lubić. I uczyć się jest ciekawie. I nie denerwuje się człowiek tak strasznie. I nie czuje się śmieciem i niewolnikiem."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Ja to już w ogóle nie mam ochoty się uczyć. Uczę się, dostaję tróję. Nie uczę się, też jakoś wylawiruję na ten sam stopień. A w dodatku w obu przypadkach uważany jestem za osła."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Chciałeś, klucho, w ucho?"
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Jestem człowiekiem wolnym, a moja pasja i energia zwrócone są nie ku przedmiotom, a ku istotom ludzkim."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Nie będę wymieniał jego nazwiska, bo i tak je znacie. Kordiałek, wstań, jak do ciebie mówię."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Trzeba się przyznać do kłamstwa, bo się wyda! (...) I to już, zaraz, póki nie jest za późno!
Teraz albo nigdy.
Nie, no chyba raczej nie teraz.
Może jakoś przyschnie."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Mniej zbrojeń, więcej upojeń (...)."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Ja wierzę (...), że otrzymaliśmy życie jako zadanie dla siebie. Że życie jest zadaniem.(...) To twój wysiłek zbuduje ciebie samą."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Wszyscy stąd uciekają. Najpierw jadą na trochę, popracować, a potem zostają. Tam jest chyba bardzo wspaniale. Nikt nie chce mieszkać w Polsce."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"Ludzkie odruchy nie pomogą na próbne wybuchy, a radość życia nie zwalczy przemocy."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)