W tej samej chwili łopata mrówki uderzyła o coś twardego. Henke rzucił się na kolana i zaczął wygrzebywać ziemię rękoma.- Mam ją ! - zawołał, wyciągając czarną skrzynkę.Pozostali zebrali się wokół niego. Skrzynka była blaszana, trochę większa niż pudełko po butach. Kiedy nią potrząsnął, coś zabrzęczało w środku. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: