Tom wierszy poety na stałe mieszkającego w USA, inspirowany historią (tą z lat wojny i współczesną). Punktem wyjścia dla Autora są fotografie, zachowane na kliszy i w pamięci. A więc automatycznie też - czas, bo wszak są to światy unieruchomienia, powrotów, wywoływania z pamięci. Czas zresztą jawi się w pełnej ambiwalencji: jest twórcą i zabójcą. Może rozbudzać zmysły, odnawiać albo spychać w niepamięć, w nicość, w pustkę. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Henryk Wrozynski posiada unikalny dar poetyckiej narracji rzeczywistosci. Swiat przez niego kreowany to swiat wyplywajacy z glebokiej estetycznej, emocjonalnej i moralnej wrazliwosci.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: