Ptaki zaczęły zakładać gniazda i swym śpiewem budzić Jasia o świcie. Po śniegu nie było już śladu, a w pobliskim lesie zakwitły nawet zawilce. Mama, zakończywszy wiosenne porządki, zajęła się przygotowywaniem świątecznych potraw, wypiekami wielkanocnych bab i mazurków. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: