Dodano: 07 VIII 2015, 14:35:40 (ponad 9 lat temu)
Sięgając po tą powieść Cobena nie miałam wygórowanych oczekiwań. Potrzebowałam czegoś lekkiego, szybkiej lektury, odprężającej z ciekawą intryga do rozwiązania. Miałam nadzieje usiąść w cieni na leżaku i nawet nie zauważyć, kiedy przeczytam połowę powieści. Płonne nadzieje. "Na gorącym uczynku" to powieść, która mnie zmęczyła. Na początku była ciekawa, ale im dalej tym bardziej męcząca, nużąca. Intryga mało zajmująca, bohaterowie przewidywalni, dużo zbędnych opisów. Zabrakło wartkiej akcji. Przykro mi, ale cóż... Nie polecam.