Na osadę Galów jak grom z jasnego nieba spada fakir Cozamara. Akurat nad nią przelatywał na swoim latającym dywanie, aż tu wytrąciły go z równowagi nadludzkie dźwięki. Pochodziły one od barda Kakofoniksa, znanego ze swojego beztalencia muzycznego "pasjonata" muzyki.
To właśnie z nim związana będzie kolejna wyprawa Asteriksa i Obeliksa.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: