"Następnego ranka zbudziło mnie słońce. Usiadłem i jęknąłem. Rzeczy miałem pełe piasku. Po mojej lewej stronie, dziesięć stóp dalej na swoich ubraniach spali Yeamon i Chenault. Oboje nadzy, a jej ręka była przerzucona przez jego plecy. Gapiłem się, mysląc, że nikt nie mógłby mnie winić, gdybym straciwszy rozum, rzucił się na nią, obezwładniwszy wcześniej Yeamona uderzeniem w tył czaszki."
Dodał: LittleGreenBag
Dodano: 07 V 2011 (ponad 14 lat temu)
00
"- Posłałem po kilka homarów- powiedział nam. - Nie mamy wyboru, musimy pić, dopóki ich nie dostarczą."
Dodał: LittleGreenBag
Dodano: 07 V 2011 (ponad 14 lat temu)
00
"Pojawił sie kelner z naszym piwem i Sala zabrał je z tacki.
- Żadna dziewczyna ze wszystkimi klepkami by tu nie przyjechała - powiedział. - Tylko dziewice. Rozhisteryzowane dziewice. - Pogroził mi palcem. - Spedalisz się w tym mieście, Kemp. Zapamiętaj moje słowa. W takim mieście każdy facet spedali się i oszaleje.
- Nie wiem. - powiedziałem. - Niezła młoda sztuka przyleciała ze mną samolotem - uśmiechnąłem się. - Myślę, że poszukam jej jutro. Może będzie gdzieś na plaży.
- Pewnie jest lesbijką. - odpowiedział. - To miejsce aż sie od nich roi. - potrząsnął głową. - Oto tropikalna zgnilizna... Bezustanne chlanie i żadnego seksu. - Osunął się na krzesło. - Doprowadza mnie to do szaleństwa... Zeświruję tu!"
Dodał: LittleGreenBag
Dodano: 07 V 2011 (ponad 14 lat temu)
00
"[Dziennikarze] Była ich cała plejada - od rzeczywiście utalentowanych i uczciwych po degeneratów i nieudaczników, którzy z ledwością potrafili napisać tekst na pocztówce. Dziwacy, zbiedzy i niebezpieczne moczymordy, kubański złodziejaszek noszący pistolet pod pachą, meksykański półgłówek molestujący małe dzieci, alfonsi, pederaści oraz wrzody ludzkości najprzeróżniejszych rodzajów - w większości pracowali tylko tyle, by zarobić na kilka drinków i bilet lotniczy."
Dodał: LittleGreenBag
Dodano: 07 V 2011 (ponad 14 lat temu)
00
"[Lotterman] Często zapewniał, że gdyby wszyscy ludzie, którzy pracowali dla jego gazety przez te wszystkie lata, stanęli jednocześnie przed obliczem Wszechmogącego - gdyby każdy z nich opowiedział historię swoich szwindli, przekrętów i zboczeń - wtedy bez najmniejszych wątpliwości sam Bóg osunąłby się z tronu i zaczął rwać sobie włosy z głowy."
Dodał: LittleGreenBag
Dodano: 07 V 2011 (ponad 14 lat temu)