“Bursztynowa Luneta” jest ostatnim tomem trylogii “Mroczne Materie”. Od czasu przeczytania przeze mnie tych książek Philip Pullman wiele u mnie zyskał. Pomimo kiczowatego sloganu i niezbyt skromnego stwierdzenia “Najlepsza obok Władcy Pierścieni powieść fantastyczna” (widocznie wydawnictwo Albatros nie ma dobrych ludzi od reklamy) książka jest faktycznie bardzo, bardzo dobra.
Zazwyczaj jest tak, że pierwsza część jest najlepsza. Nie ważne jest czy to film czy książka. Tu mamy wyjątek. To właś...
+20
Dodał:rockaga Dodano:06 II 2010 (ponad 15 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 474