Michael Dobbs spędził sporo czasu w krajach komunistycznych jako dziennikarz i korespondent. Jako korespondent w ZSSR i Europie Środkowo-Wschodniej widział z bliska pogrzeb Tito, triumf gdańskich stoczniowców, gdy rodziła się Solidarność, euforię, rozpacz i śmierć studentów na placu Tiananmen, Jelcyna przemawiającego z czołgu w dniu puczu. W "Precz z Wielkim Bratem" opisuje, jak na jego oczach, dramatopisarze i elektrycy w cudowny sposób przeistaczali się w przywódców państw, a pierwsi sekretarze partii komunistycznych trafiali za kratki lub do luksusowych gabinetów prywatnych spółek. Kreśli sylwetki nietuzinkowych ludzi - postaci tragicznych i komicznych, bohaterów i łotrów, idealistów i cyników - władców, sługusów, przeciwników i grabarzy najbardziej bezwzględnego imperium XX wieku.