Za opisaną w tej książce podróż rowerem do Chin i Azji Południowo-Wschodniej autor otrzymał nagrodę Traveler przyznawaną przez National Gerographic. Robert Maciąg rozpoczął swoją samotną wyprawę w lutym 2004 roku. Przez pięć miesięcy pokonał rozległe tereny Chin, górzyste obszary Wietnamu, piaszczysto-błotniste drogi Kambodży i dżunglę Laosu. Dysponując dziennym budżetem w wysokości zaledwie 25 złotych przejechał 7 tysięcy kilometrów. Jego dietę stanowiły ryż, makaron, ale także gotowane węże i koniki polne. W czasie podróży zrobił prawie 2 000 zdjęć i poznał tereny dalekie od centrów turystycznych.
"Na szczęście papier chłonie wszystko — tak jak i my. Tysiące razy mówisz sobie, że tego byś chyba nie przeżył. A tymczasem... przeżywasz."
Dodał: pannamarple
Dodano: 28 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+10
"Mam za sobą 10 dni na rowerze. Przekręciłem 900 km. Wydaje mi się, że to bardzo dużo. Nawet za dużo, ale czasem są takie dni, kiedy wstaję rano z taką miłością do tego świata, że wciąż mi mało."
Dodał: pannamarple
Dodano: 28 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
00
"Ktoś powiedział mi, że nie można zrozumieć zachowania Chińczyków bez znajomości chińskiej historii. Każdy dba o najbliższą rodzinę i środowisko, z którym jest związany (ulica, wieś). Wszyscy inni są niepożądani. Wszyscy inni „kradną" przestrzeń i pracę."
Dodał: pannamarple
Dodano: 28 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: