W głowie zakiełkowało mi nieprzyjemne podejrzenie. Spojrzałam na swoje dłonie. Wyglądały niewinnie, wąskie, o długich palcach. Wiedziałam, że kiedy zechcę, mogę sprawić, by rośliny rosły. Jestem przecież Czarodziejką ziemi. Ale teraz wcale tego nie chciałam, a jednak roślina rozrosła się nagle, rozsadzając doniczkę. Czyżby mój talent buntował się przeciwko mnie?"".W Heatherfield drzewa i kwiaty rozkwitły miesiąc wcześniej niż normalnie. Cornelię dręczy niemiłe poczucie, że wbrew woli ma z tym zjawiskiem jakiś związek poprzez swoje magiczne zdolności. Dodatkowo nocami prześladują ją dziwne sny. Coś jest nie w porządku i Cornelia nie ma wątpliwości: to absolutnie sprawa dla W.I.T.C.H."". [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: