Dodano: 28 V 2015, 21:26:00 (ponad 10 lat temu)
E-book trafił do mnie zupełnie przypadkowo chyba jeszcze w tamtym roku. Postanowiłam przeczytać, bo miałam ochotę na coś lekkiego, co przeczytam szybko. Najbardziej przekonała mnie opinia, że jest podobna do "Igrzysk śmierci", która mimo tego że była młodzieżowa bardzo mi się spodobała. Nie oczekiwałam od "Niezgodnej" wybitnego języka i genialnych postaci, chciałam po prostu, żeby mnie oderwała od zmartwień. Ale naprawdę po tylu pozytywnych opiniach nie spodziewałam się, że będzie tak źle.
Po pierwsze bohaterowie. Nudni, przewidywalni, płytcy.
Po drugie wątek miłosny. Strasznie infantylny i równie przewidywalny.
Największą zaletą powieści jest pomysł na system, te wszystkie podziały i tak dalej. I oczywiście, ledwie zarysowany. Najbardziej zawiodło mnie to, że autorka nie rozwinęła tego. Dla mnie to wydawało się najciekawsze.
Czy przeczytam dalsze części? Nie wiem, może kiedyś. To tylko dwie części. Z tego co wiem wyszły już dwa filmy, więc może tylko do tego się ograniczę.
Chętnie bym poleciła tę powieść, jaką lekką i odprężającą, ale nie mogę, mnie naprawdę strasznie irytowała podczas czytania.
Oceniam książkę na: 2.5