Najważniejsza i najbardziej kontrowersyjna książka poświęcona historii wczesnego średniowiecza!
Praca wybitnego historyka amerykańskiego jest syntezą prezentującą narodziny nowej Europy w jej związkach ze światem bizantyńskim, arabskim i barbarzyńskim (spoza dawnych granic cesarstwa rzymskiego). Autor szuka wyjaśnienia pochodzenia średniowiecznej kultury europejskiej, zjawisk i związków ekonomicznych, urbanizacji, sił napędzających handel, powstania i utrwalania się władzy centralnej czasów karolińskich. Praca, wydana przez Cambridge University Press w 2001 roku, jest uznawana w środowisku historyków za otwarcie nowej metodologii w badaniach mediewistycznych.
Książka przeznaczona dla studentów i pracowników naukowych wydziałów historycznych oraz pokrewnych kierunków humanistycznych: prawa, nauk politycznych, europeistyki, kulturoznawstwa, archeologii oraz studentów ekonomii, a także osób o wykształceniu humanistycznym zainteresowanych historią.
[...] 3 listopada 869 roku rzymski mnich Piotr został wezwany do stawienia się przed obradującym w bazylice Hagia Sophia soborem. W obecności cesarza bizantyńskiego i legatów papieskich oskarżono go o udział w synodzie zwołanym przed dwoma laty przez Focjusza, na którym ogłoszono detronizację papieża Mikołaja I. Piotr zaprzeczył wszystkiemu. Dla badacza śródziemnomorskiej komunikacji słowa, które przywołał na swoją obronę, mają istotne znaczenie: "Czyż jestem jedynym Piotrem, który przybył do tego miasta z Rzymu? Co z innymi dziesięcioma tysiącami Piotrów, którzy przybyli [tutaj]?". Chociaż podawanych przez Piotra liczb nie należy, rzecz jasna, przyjmować dosłownie, z jego stwierdzeń wynika jednak wyraźnie, że w 867 roku w Konstantynopolu musiała przebywać znaczna grupa noszących to imię Rzymian. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: