"Wiatr był już bardzo zmęczony. Przysiadł więc na jednej z gałęzi i próbując powstrzymać czarodziejski katar, to zatykał sobie nos, to przewracał oczami. Kota, Puchacza i Ropuchę rozbawił ten widok, ale po krótkiej chwili postanowili mu pomóc..." [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: